niedziela, 28 czerwca 2015

Seriale


Fani serialów dzielą się na tych, co oglądają regularnie odcinki najnowszego, oraz na tych, którzy czekają, aż cały sezon ulubionego serialu wyjdzie i wtedy z przyjemnością zarywają wieczory na maratonie.
Należę do tej drugiej grupy i dopiero zaczęłam konsumować 5 sezon Gry o Tron...
Niestety, z tym serialem jest ciężko, żeby go nadrobić bez żadnych spoilerów, które zalewają internet.
Do tej pory już się dowiedziałam chyba wszystkiego o tym sezonie przez zwykłe przeglądanie ulubionych stron internetowych. Łączę się zatem w bólu z tymi, którzy podobnie jak ja dopiero zaczęli lub mają zamiar zacząć oglądać ten sezon.
Poza tym tak mi się skojarzyło, podczas gdy w innych serialach cieszymy się na wieść o nowych przygodach naszych ulubionych bohaterów, to w GoT ciągle stresujemy się, która postać odpadnie !

Rzecz jasna nie czytałam książki i przyznam, że nie będę czytać, serial jest dobry do oglądania, lecz jeśli mam poświęcić o wiele więcej czasu na książki, w których większość zapewne tekstu to polityka to.. Hm..
No ale wiadomo, nie ma obowiązku, czytania książki i nieoglądaniu serialu, jak również nieczytanie książki i oglądaniu serialu.

Ale gdyby tak stworzyli kiedyś serial na podstawie jakiejkolwiek serii książek ze świata Forgotten Realms... Oh ;) Zapewne jest to niemożliwe, za dużo pieniędzy pochłonąłby tego typu serial bądź seria filmów ^^..

czwartek, 25 czerwca 2015

W co zagrać z dziewczyną/chłopakiem?

W co zagrać z dziewczyną/chłopakiem?
Zaprawdę wiele osób już nurtowało to pytanie, a poszukiwania odpowiedzi w internecie nie mają końca. Postanowiłam zatem zaproponować parę tytułów, które sprawdziłam albo o których słyszałam i w najbliższym czasie mam zamiar sprawdzić. Przede wszystkim po prostu chciałabym pokazać wam parę gier, które nie są grami MMORPG, a jednak powinny przypaść do gustu obojgu i sprawić, że zamiast osobno grać, zagracie wspólnie. ;)








Trine

Trine Trine Trine Trine
Trine to gra osadzona w baśniowym świecie z przepiękną i kolorową grafiką gdzie wcielamy się w trzech bohaterów, maga, wojownika oraz łuczniczki. Celem tych dzielnych bohaterów jest uratowanie królestwo przed potworami. Grając we dwoje, wcielamy się w jedną z trzech postaci, tą, która akurat jest wolna i partner z niej nie korzysta. Gra jest pełna łamigłówek i żeby przejść dalej, trzeba je rozwiązać. I tutaj świetnie mieć partnera, z którym możemy się pogłowić nad łamigłówkami. Zadania w tej grze, zarówno w pierwszej odsłonie, jak i w drugiej nie są zbyt trudne, przez co gra jest bardzo przyjemna, pozwala nacieszyć oczy piękną grafiką i cieszyć się towarzystwem drugiej osoby. W grze zdobywamy punkty expu, które możemy wymienić na ulepszenie umiejętności naszych postaci. Taki malutki element RPG. Zatem Trine to jedna z ciekawszych propozycji do wspólnego spędzania czasu. Gra ograniczona do max 3 osób.

Cechy gry: Łamigłówki, Świat fantasy, 2D, Kolorowa grafika.

Don't Starve Together

Don't Starve Together Don't Starve Together Don't Starve Together Don't Starve Together
Don't Starve Together to gra, która zatrzymała w sobie wszystkie elementy pierwszej odsłony gry Don't Starve, ale z jedną różnicą, możliwością gry multiplayer. O czym jest gra Don't Starve i dlaczego warto zagrać w nią z partnerem/ką? Otóż lubicie survival? Bo ja bardzo a ta gra jest świetnie zrobiona, gracze muszą zbierać drewno, jeść, spać, budować bazę. Po prostu przetrwać w często niesprzyjającym klimacie. W Don't Starve Together mamy zmieniającą się porę roku, gdzie, jeśli nie wykonamy czapki na zimę i kamyka zatrzymującego ciepło, nie przetrwamy. No dobrze przetrwamy, ale całą zimę przy ogniu. Ponadto poza przetrwaniem są różne stwory, na które gracze mogą polować, ale nie muszą. W tej grze jednak można poczuć, że dosłownie wszystko chce nas zabić. Zatem jeśli wszystko chce nas zabić, dlaczego by nie zagrać z dziewczyną/chłopakiem i nie przeciwstawić się losowi wielu samotnych graczy? Gra jest świetna i wraz z chłopakiem spędziłam na niej bite paręnaście godzin, nawet gdy świat nas zabijał, to miło na nowo było zaczynać, z myślą "a może tym razem się uda przeżyć?" Gra oferuje nam parę postaci, każda z nich posiada swoje unikatowe cechy, które w zależności od nas mogą nam zawadzać lub dawać niezłego boosta.
Jeśli znudzi wam się gra we dwójkę, możecie podbijać czyjeś światy, bo otwartych kanałów jest sporo. Ponadto do gry można wprowadzić wszelakie mody, którzy fani wymyślają i udostępniają innym.

Cechy gry: Survival, Świat fantasy,Widok Izometryczny, Mroczna grafika, Wiele Serwerów.

Minecraft

Minecraft Minecraft Minecraft Minecraft
Rzecz jasna, taka notka bez minecrafta obyć się nie mogła. I zapewne wielu z was już samo do tego doszło, że najprostszą i uniwersalną grą do zagrania z partnerem/ką jest Minecraft. Jednak dla tych osób, które być może nie grali w ten tytuł, to wytłumaczę, dlaczego warto zaopatrzyć się w niego przy najbliższym seansie z drugą połówką. Minecraft to świat stworzony z pixelowych kwadracików, cały świat jest rozdzielony na kwadraty, a my wcielamy się w postać, która w zasadzie ma przeżyć, zbudować dom, posadzić drzewo i ... Em... Gra jest świetna dla dwóch osób, ponieważ możecie wspólnie przemierzać świat minecrafta, odkrywać nowe kopalnie, walczyć wspólnie z potworami, budować różne konstrukcje od domów, bo bardziej zaawansowane mechanizmy. Jednak jeśli wam się znudzi wspólny survival, to możecie się przenieść na mapki tematyczne, takie jak labirynt, skyblock, adventure czy inne równie interesujące warianty :) Gra oczywiście umożliwia nam granie z osobami z różnych serverów. Jeśli grafika wam nie odpowiada, to również możecie ściągnąć odpowiednie texture packi, którymi diametralnie możecie zmienić wypixelowany świat na coś pięknego ;)

Cechy gry: Survival, 3D, Grafika zależna od gracza, Wiele serwerów.

Rayman Origins

Rayman Origins Rayman Origins Rayman Origins Rayman Origins
Pamiętacie wesołego stworka z imieniem Rayman? Przedstawiam wam Rayman Origins, gdzie wcielamy się w małego żółtego ludka. W tej odsłonie gry mamy możliwość zabawy aż czterema osobami w rozgrywce kooperacyjnej zatem, dziewczyno, chłopaku, do boju zaproście swoją drugą połówkę i wspólnie przemierzajcie baśniowy świat Raymana, pełen kolorowych miejsc, świetnych przerywników przesyconych humorem :) Gra jest nastawiona głównie na dobrą rozrywkę i przemierzanie plansz, zatem jakiejś głębokiej fabuły czy dramatycznych wątków tu nie ujrzymy. Zamiast tego dostajemy kolorowych bossów do pokonania, zbieranie świetlików i skakanie, dużo skakania, bardzo dużo skakania :D Polecam, świetna gra można spędzić parę naprawdę przyjemnych godzin bez większego myślenia nad strategiami ;)

Cechy gry: Przygodowe, Świat Fantasy, 2D, Kolorowa Grafika

Portal 2

Portal 2  Portal 2 Portal 2
No dobrze, wszystkie poprzednie gry były bardziej relaksacyjne, może chcielibyście się spróbować w bardziej wymagających łamigłówkach? Może oboje lubicie testować granice swojej pomysłowości? Jeśli tak to zdecydowanie polecam Portal 2. Jest to gra osadzona w hmm nazwijmy to "światem pokojów doświadczalnych", z braku znajomości mojego słownictwa :D, gdzie macie za zadanie wymyślić i rozwiązać łamigłówki, by przejść do następnego pomieszczenia. Do pomocy macie maszynę, która umożliwia wam tworzenie portali i możliwość przechodzenia przez nie (Każda osoba może stworzyć maksymalnie dwa portale). Gra jest o tyle ciekawa, o ile wymusza na was współpracę. Pojedynczo nic nie zdziałacie zatem musicie się zintegrować w tej grze :) Grę polecam fanom łamigłówek, lecz jeśli chcecie czysto i rozrywkowo spędzić czas to jednak ta gra nie jest do tego stworzona.

Cechy gry: Łamigłówki, 3D, Mroczna Grafika

Na tę chwilę to tyle, jest jeszcze tyle różnych gier, w które możecie zagrać razem a które umieszczę prawdopodobnie w następnej notce tego typu :) 

wtorek, 23 czerwca 2015

Życzenia na Dzień Ojca

100 Gier Ojcom życzy pijany pirest


Są na sali ojcowie? Tak? To składam wam życzenia z okazji Dnia Ojca ;) Pamiętajcie, że dla syna, czy też dla córki jesteście prekursorem w świecie gier i zwykle takie gry dziecko będzie lubić w przyszłości, jakie wy im pokażecie :D
Ponadto, bez waszych starań i bajerek kobitek nie byłoby owych dzieci, które rosną i być może w przyszłości zajmą się grami komputerowymi... Zatem dla ojców co grają, 100 gier i jeszcze jedno DLC na zapas ! :D

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Little Inferno - Wciągająca zabawa w piromana

Little Inferno
Little Inferno - Na pewno każdy, kto interesuje się grami słyszał o tym tytule. Zapewne wielu z was też zdążyło pograć w tą grę. Ale jeśli nie to mam nadzieję że zachęcę was do kupna i zagrania w tą fenomenalną grę, w której możemy spalić dosłownie wszystko :)
Zatem zapraszam do lekturki.





Dobra gra to taka, która już po pierwszych paru-parunastu minutach potrafi wciągnąć nas w swój świat. Little Inferno idealnie się to udaje. Gra stworzona przez Tomorrow Corporation ma swoisty charakterystyczny i ciekawy styl graficzny. Przyznam, że głównie grafika zwróciła moje zaciekawione spojrzenie na tę grę. A potem to już poszło lawinowo.
Zatem co ciekawego w tej grze i dlaczego warto zrobić o niej notkę?
Po pierwsze jest to gra z tych drobnych przeznaczonych głównie na smartfony, ale i na wersję na pc.
Ja grałam w wersję PC na steamie. I przyznam, że ta drobnostkowość gry i jest świetna na PC.
Zatem na smartfonach taka gra robiłaby niezłą karierę ( i w zasadzie zrobiła, gierka ma swoich wiernych fanów, którzy tworzą mody do niej, ale o tym później :).

Little Inferno Little Inferno

Dobra znowu zeszłam z tematu. Zatem~! Gra jest banalna tak samo jak jej fabuła. Wcielamy się w małego chłopca, który najzwyczajniej w świecie pali różne przedmioty, które dostarcza mu kurier (na każdy zakupiony przedmiot musimy poczekać od parunastu sekund do paru minut) no i co? No i palimy, w końcu nie możemy chłopcu pozwolić zamarznąć. Do tego jakże wymagającego sportu dostajemy różne katalogi, z których mamy wybierać poszczególne przedmioty, które akurat chcemy spalić. Palenie jest baardzo relaksujące, zatem gra jest idealna dla osób zirytowanych, które mają ochotę coś zniszczyć, popsuć albo.. spalić :)


Little Inferno Little Inferno


Oczywiście każdy z przedmiotów ma swoje jakieś dodatki, takie jak animacja, jakieś specjalne zdolności, zabarwianie ognia lub tworzenie coś z czegoś. Jest to niezwykle zabawne obserwowanie jak z kukurydzy powstaje całkiem smacznie wyglądający popcorn. W grze nie ma żadnych punktów, żadnych ograniczeń czasowych, możemy wszystko palić bez zamartwiania się że o, kolega wykręcił więcej punktów. Nie :) Oczywiście fabuła idzie do przodu wraz z zakupem nowych katalogów.
Skąd weźmiemy pieniądze na katalogi? Magicznym sposobem spalone rzeczy wyrzucają magiczne pieniążki, które my możemy przeznaczyć na dalsze ogrzewani. Żałuję że takich bajerów nie ma na realu :D 
Little Inferno Little Inferno

Żeby jednak nie było za nudno, bo ileż można oglądać wybuchające bomby, kwiatki wybuchające z nasionek. Dziwnie barwiące ogień klocki itp. itd. Tomorrow Corporation pozwoliło sobie na dodanie pikanterii i tego, co współcześni gracze lubią najbardziej... Achivementy, chodź tutaj w postaci Cobosów. Zatem czy po połączeniu popcornu i telewizora otrzymamy noc kinową? A jeśli tak to jakie dodatkowe animacje wystąpią w grze... hmm? Combosy to był ten smaczek, który w grze mógł zabraknąć, ale nie! :) Jest i przyznam, że jeśli samo palenie rzeczy nie jest dla was satysfakcjonujące to spalenie przedmiotów, które zdobędzie dla was combo, już powinno. ;)
Oczywiście jest mała podpowiedź do tych combo, mianowicie z ich nazw można się domyślić jakie przedmioty powinny się połączyć.

Little Inferno Little Inferno

Muzyka w grze ... W zasadzie mało jej jest, jedynie w katalogach i combosach. A ta akurat jest przyjemna i klimatyczna . Zatem może powinna bardziej ocenić efekty dźwiękowe i wybuchy... No cóż, te nadal oceniłabym na bardzo dobre i przyjemne dla ucha. 

Wspomnę króciutko że jest strona, na której fani tworzą nowe przedmioty do palenia i ciekawostki, które można dodać do gry. Jest to fajna sprawa i pokazuje że ta gra wpadła w gust wielu graczom :)..
Zatem.
Podsumowując:
Na Plus:
+ Grafika
+ Efekty dźwiękowe
+ Możliwość niszczenia przedmiotów przed spaleniem
+ Ciekawy patent gry
+ Duża porcja satysfakcji

Na minus:
- 7 katalogów? ZA MAŁO!

Grafika: 10 - Jest specyficzna i komiksowa, takie są najlepsze :) Tym bardziej jeśli gra wyląduje na czyimś telefonie.
Dźwięk: 8~10 - Jest świetnie dopasowana muzyka do katalogów oraz do combosów. Niestety sama nie wiem, podczas palenia nie ma muzyki żadnej są same efekty dźwiękowe i przyznam że nie brakowało mi muzyki. Lecz sama nie wiem... Możliwe że dałoby się tam coś ciekawego wcisnąć ale nie jest to wskazane więc nie wiem czy dać 8 czy 10 ;)
Grywalność : 6 Niestety, po spaleniu wszystkich przedmiotów po trzy razy, nie ma już nic. Po skończonej grze można nadal próbować zbijać niezaliczone combo, ale to już nie to samo ;) Gra jest równie ulotna co spalone przedmioty.
Interakcja i Fizyka : 7 - Nie jestem do końca pewna dlaczego kotek po dodaniu żaru robi ten efekt a nie inny... Ale poza tym jest całkiem dobrze, są niewiadome i niektóre niezrozumiałe efekty ale niszczenie miśków czy  pojazdów jest całkiem dobre. Wszystko co trzeba odpada jak należy ;)

Ogólnie: 8.2/10
Gra jest świetna na nudę, w autobusie, w przychodni, w urzędzie skarbowym. Jednak jest to też gierka na raz. Raz się przejdzie i to będzie na tyle ;) No chyba że ktoś ma ochotę się po wyżywać na biednych miśkach to wtedy gra jest na raz na dwa i jeszcze więcej razy :D
Ale jak za cenę 13zł to zdecydowanie się opłaca. Można raz zrezygnować z kebaba by zagrać w tą gierkę ;) A biorąc pod uwagę że zeszło mi na nią 5h to chyba nie jest taki zły wynik ;)


Psst... Jakby ktoś chciał wszystkie combo do Little Inferno to tutaj są  ->  <- Ale to na własną odpowiedzialność! Mnie za pierwszym razem udało się 60 combo wyciągnąć :3

piątek, 19 czerwca 2015

Książka Paragrafowa - co to jest?

Dopóki nie zgasną gwiazdy
Ostatnio bardzo głośno się zrobiło wokół niektórych tematów, gorący Fallout, Mad Max, Final Fantasy, a to tylko czubek góry lodowej... A propo góry lodowej. Równie wielkie zainteresowanie wzbudziła książka: Dopóki nie zgasną gwiazdy.

Co w niej takiego wyjątkowego? Otóż książka kontynuuje już, wydawałoby się prawie zapomnianą grę paragrafową.
A jednak. Bardzo dawno nie słyszałam o tego typu książkach i jedynym możliwym wytłumaczeniem dla mnie jest fakt, że społeczeństwo przeszło z tradycyjnych zabaw i gier na gry na komputerze.
I tak zamiast Wiedźmińskiej książki paragrafowej mamy Wiedźmina na pc ;)

Ale ciągle krążę przy temacie.
Książka paragrafowa lub jak kto woli, gra paragrafowa opiera się na opowieści, w której gracz/czytelnik bierze udział i jest centrum tej książki.
Czytając, dajmy na to, pierwszą stronicę książka wciąga nas w swój świat, natomiast na drugiej już mamy wybór pomiędzy A i B... Czasem dochodzą C i D.
Zatem jest to swoisty rpg w książce napisany. Może wydawać się, że książki nie są tak idealne, bo czasem można się zagubić, są nieścisłości i wertowanie stron zajmuje trochę czasu, jednak jak książki tak i gry ewoluują.
Teraz powstają książki na e-booki, zatem w formacie pdf. a ten z kolei daje nam możliwość odsyłania na konkretne strony bez mozolnego szukania po całej książce odpowiedniej strony :)

No dobrze przydałoby się parę przykładów książek paragrafowych.
Na tej stronie -> Paragrafowanie 
Znajduje się spis gier paragrafowych wydanych w Polsce. Ja zaczynałam z serią Wehikuł Czasu i bardzo ciepło wspominam czas spędzony na ciepłym letnim balkonie, gdy żar się leje z nieba a ja się wczuwam w majtka próbującego przeżyć na statku pirackim... ;)
Jeśli kogoś zainteresował temat i ma chęć spróbować swoich sił  w takiej powieści to zapraszam na darmowe wydania, które udostępnia strona Masz Wybór
Ja sama mam w planach na nowo przypomnieć sobie całą tę zabawę. ^^

Ah tak na książkę, Dopóki nie zgasną gwiazdy, też będę sobie ostrzyć ząbki, tyle dobrych opinii. Książka nie może być zła, chodź fakt, że ocieka wulgaryzmami nie jest dla mnie zbyt atrakcyjny, rozumiem, jednak że koniec świata człowiekowi nie zostaje nic innego jak złorzeczyć :D

środa, 17 czerwca 2015

Konkurs - Do wygrania Książka Starcraft Punkt Krytyczny


Hej, jak wczoraj pisałam mam dla was fanów scifi bądź starcrafta konkurs. A raczej coś ala rozdanie, bo warunki uczestnictwa są banalne i każdy z was będzie miał szansę na wygranie tej książki. :)

Książka nówka, nie śmigana zakupiona w Saturnie.


Zatem co zrobić żeby spróbować zdobyć ten egzemplarz dla siebie?
W tym losowaniu będziecie mieli parę szans i każdy wybierze sobie coś dla siebie, a może ktoś wypełni wszystkie możliwości do zdobycia +1 jednego losu. 
Nie wiem, zaczynajmy :)
Minimum niezbędne do wzięcia udziału w konkursie to zrobienie chociaż 1 zadania: 

Jak zdobyć losy:
Być obserwatorem mojego bloga (+1)
Udostępnić rozdanie na facebooku (+1)
Udostępnić banner na blogu (+1)
Napisać komentarz za co lubisz gry Blizzarda na 200-300 znaków. (+1) 
Inne udostępnienie np. filmik youtube (+1)
Zaproszenie przyjaciela wpisujesz nick przyjaciela - jeśli przyjaciel się odwoła na Twój nick w komentarzu dostajecie (+1)  

Jak widzicie KAŻDY może spróbować swoich sił :)
Nie zapomnijcie dodać email pod koniec żebym mogła zweryfikować zwycięzcę.

Wzór zgłoszenia:

Obserwuję jako:
Udostępniam na fb:
Banner na blogu:
Komentarz za co lubisz gry Blizzarda: 
Inne udostępnienie np.Youtube:
Zaproszenie przyjaciela / Przyjęcie zaproszenia od: 
Email:

Jeśli jakiegoś zadania nie wykonujesz, to po prostu je nie pisz ;)

Mini regulamin:
1.Żeby rozdanie się odbyło musi się zgłosić przynajmniej 20 osób
2.Książkę funduję ja i pokrywam wszelkie koszta wysyłki.
3. Konkurs trwa od 17.06.2015 do 19.07.2015
4. Aby wziąć udział w konkursie, musisz zaliczyć przynajmniej 1 zadanie.
5. Zwycięzca zostanie wybrany drogą losowania i ma 4 dni na odpowiedzenie na mojego meila.
6. Wyniki ogłoszę w przeciągu 5 dni roboczych
7. Nagrodę wysyłam wyłącznie na terenie Polski.
8. Mogę wykorzystać Twój nick/komentarz w celu dopieszczenia konkursu
9. Konkurs bla bla bla, akceptujesz warunki konkursu - grasz o książkę.

A więc czas start, zapraszam do zabawy  ;)

Bójka W hearthstone - Ryk smoka, płomień Ragnarosa

Bójka W hearthstone -
Karczemna Bójka już jest dodana do Hearthstone, jednak czy robi tak wielkie szau, na jaki przygotowywał nas Blizzarad?








Zacznijmy od tego że do wyboru mamy tylko dwóch herosów... Ragnarosa oraz Nefariana.
Oczywiście ciężko oczekiwać żeby było jakoś super dużo postaci biorąc pod uwagę że ten dodatek, to nawet nie jest dodatek. Zgaduję że wystawienie więcej grywalnych potworów jest ciężkie, tak by było poniekąd zbalansowane.

Bójka W hearthstone -

Więc można przeboleć to że są tylko dwa herosy na start, bo w sumie.. Zawsze to coś nowego i ciekawego.
Boli jednak dysproporcja sił między Nefarianem i Ragnarosem. Grając Ragnarosem miałam na prawdę ciężko żeby wygrać z Nefarianem, który co chwilę sobie dobierał ciekawe zaklęcia a ja się męczyłam z zniszczeniem broni by jak największy dps wyciągnąć.

Bójka W hearthstone -

Oczywiście wygranie Ragnarosem przeciwko Nefarianowi nie jest niemożliwe, jednak to zawsze talia musi się nam ładnie ułożyć ;)

Bójka W hearthstone -

Plusem jest fakt że nie trzeba zdobywać nie wiadomo ile zwycięstw żeby otrzymać nagrodę
1 Zwycięstwo i otrzymujesz pakiet.
Kolejnym plusem dla mnie jest ten nowy tryb, bardziej ustawiony pod rozrywkowe pve co jest ciekawe. Bardzo chętnie zobaczyłabym pojedynek Ponurego Opoju z Nefarianem^^

A więc można płakać że tylko 2 postacie, że wielkie halo miało być a niema, warto jednak zauważyć że zapewne lada moment wprowadzą dodatkowe postacie i być może rozgrywka będzie jeszcze ciekawsza. Zastanawiam się jak sobie poradzą z balansem postaci ;)

wtorek, 16 czerwca 2015

Paczuszka od Czekoladowego Kwiatuszka

Candy od Czekoladowego Kwiatuszka
Dzisiaj otrzymałam paczuszkę od Czekoladowego Kwiatuszka, paczuszkę, którą udało mi się wygrać w rozdaniu, a skarby, które wypadły po otwarciu magicznej koperty zaparły mi dech w piersi, dlaczego? A proszę popatrzeć poniżej ile pięknych różności :)









Po pierwsze zaskoczyła mnie ilość różności jak również ich jakość. W środku paczuszki znajdowały się maseczki wszystkich rodzajów od oczyszczających skórę po nawilżające. Do tego peeling, kredka do oczu mydełko błyszczyk i... pomadki... o pomadkach później :D

 

Jakby mało tego było, w paczce były kupony rabatowe z kodem do wykorzystania na stronie Zalandro, to jest dopiero rarytas, może nawet sobie coś upatrzę... ;)
Poza tym wszystkim była woda toaletowa i preparat do oczu... Co prawda te dwa fanty prawdopodobnie mama mi zabierze, ale jeszcze nie wiem. W końcu ilość czasu spędzona przed komputerem odbija się na oczach a ja, no cóż... Nie będę się pogrążać :D


 


Candy od Czekoladowego Kwiatuszka
 Co do pomadek. Użyłam niebieską i mniej więcej tak to wygląda: Zdjęcie nie jest duże, moje niedoskonałości też w takim wypadku nie są duże haha ^^
Zatem jeśli niebieska pomadka wygląda tak... To fioletowa musi być równie dobra... A jeśli fioletowa wygląda równie zacnie... To już mam 1 z ho ho ilu części żeby stworzyć strój Sylvany xD

Sylvanas

Być może uda mi się dorwać kolorową kredę nakładaną na włosy i zrobię combo z pomadkami.
Niestety mimo że bardzo chciałabym uzyskać efekt jak zdjęcie po lewej, to jednak z moimi niemalże czarnymi włosami, efekt jest niemożliwy. Zatem zostaje mi coś w stylu prawego zdjęcia. Nie wygląda tak szałowo ale może uda mi się wyciągnąć maximum z owych kred...
Kreda do włosów Kreda do włosów

Btw... Mam tyle kredy... Ponoć zdarza mi się wyglądać jak gimbaza a mam ochotę pokolorować ludziom ich paskudny dzień w pracy jakimś ładnym zboczonym królikiem na chodniku. O ile dobra bym narobiła haha :)

Kreda


No dobrze ale to tak zeszłam z tematu, dzięki Czekoladowy Kwiatuszku za taki miły prezent, poczułam się jakbym obchodziła letnią gwiazdkę :) 
Zapraszam również na blog tejże damy :) http://opinia-kwiatuszka.blogspot.com/

Zapewne jutro wystawię również notkę, która zainteresuje każdego fana Starcrafta lub po prostu sci-fi ;)