czwartek, 23 lipca 2015

Clicker Heroes - O co chodzi?

Clicker Heroes
Nie tak dawno zrobiło się głośno o tej grze. Choć ja omijałam ją szerokim łukiem, ostatnio uznałam, że sprawdzę, o co chodzi. Dlaczego gdzie nie spojrzę, to widzę reklamę tej gry lub jakąś krótką notkę o niej. I... Sprawdziłam i zamierzam podzielić się z wami moją opinią na temat tej gry.




No dobrze, może nie wszyscy wiedzą, o co się rozchodzi, co to za gra i dlaczego skłoniła mnie do sprawdzenia jej. Gra, tak od biedy nazwijmy to grą, jest w swojej prostocie niezwykle banalna. Wręcz... No nie wiem, my jako gracze istniejemy w niej, lecz nie jesteśmy tak istotni, żeby gra sama w siebie nie grała. Brzmi trochę dziwnie nie? Jest dziwnie.
Clicker Heroes Clicker Heroes

Zadaniem gracza jest kręcenie cyferek i zdobywanie niewyobrażalnej ilości pieniędzy. W tym celu klikamy. Dużo klikamy, najlepiej zaopatrzyć się w samo klikającą myszkę;> Oczywiście poza klikaniem mamy herosów, których kupujemy i ulepszamy i oni za nas zbijają hp potworom. To jak nadal brzmi banalnie i głupio? Tak? Super, bo nadal jest banalnie i głupio. Jednak gra ma w sobie coś, co sprawia, że się chce dalej klikać, jeszcze jedno ulepszenie, jeszcze parę kliknięć i tak czas mija, pozbawiając nas cennych minut i godzin z życia.

Clicker Heroes Clicker Heroes

Im wyżej zachodzimy tym, klikanie się mniej opłaca i warto wbijać lvl herosom, którzy po prostu zbijają je automatycznie bez naszej interwencji. Przez co możemy (i co pewnie robi większość graczy w tej grze) zminimalizować grę i pograć sobie w coś bardziej wymagającego, a jednocześnie wrócić do tej gierki i od czasu do czasu ulepszyć herosów i dla naszej własnej satysfakcji poklikać, 
popatrzeć na zwiększające się cyferki damage i kaskę, którą zarobiliśmy

Clicker Heroes Clicker Heroes


No ok można sobie poklikać i co dalej? Dalej jest tylko więcej potworów, więcej creepów i bossów co 5lvl. W grze jednak są achivementy, na goldy, na kliknięcia na odblokowanie herosów. Czyli coś, co kiedyś było tylko w co poniektórych grach, a teraz jest wszędzie. No cóż, kolejny achivement... Nom, dobra, to muszę go zdobyć! W grze pojawiają się też relikty, które zwiększają co poniektóre współczynniki w grze (np. więcej skrzynek albo więcej golda ze skrzynek)


A tak, wspomnę jeszcze o rybkach, które dają o wiele więcej golda albo jeden z rubinów, które możemy wydać w sklepie (a jakże!) Rybki pojawiają się dość często choć nie zawsze mają w sobie rubin. Jeśli zobaczycie rybkę, to klikajcie ;)

Podsumowując:
Na Plus:
+ Miła dla oka grafika
+ Dużo cyferek
+ Możliwość otrzymania rubinów bez konieczności wydawania kaski

Na minus:
- Gra na dłuższą metę jest bez sensu i pożera tylko czas.
- Z czasem robi się monotonna

Grafika 10 Przyjemna dla oka, nie mam zastrzeżeń
Dźwięk 3 Jest tylko jeden utwór, który kojarzy mi się z Piratami z Karaibów.
Fabuła 3 Hahahaha, będę Panią tych wszystkich nieszczęsnych stworów!
Grywalność 9 Gra niesamowicie wciąga chodź w gruncie rzeczy sama na siebie potem zarabia, a gracz może to tylko przyśpieszyć. Mimo to, cyferki hipnotyzują.

Ogólnie: 6.25/10
Gra jest niezwykle wciągająca, ma miłą oprawę graficzną a dźwięk jak się znudzi można łatwo wyłączyć. Cyferki hipnotyzują a goldy przyciągają. Jednak gra pochłania czas i przerywa czynności przez nas wykonywane, dekoncentrując. Nie wiem czy bym poleciła, raczej nie. Szkoda czasu a potem (przynajmniej w pierwszych dniach) ciężko odejść od gry.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz