poniedziałek, 30 czerwca 2014

Molten, Mists of Pandaria Realm Stormstout

World of Warcraft
 A więc, Molten. Jeden z większych serverów prywatnych w sieci. W końcu go odwiedziłam i zapewne będę do niego wracać codziennie.








Dlaczego skłaniam się ku temu serverowi. No cóż, coraz gorzej się czuję na atlantisie, jest mały i ciasny. Czuję że nie ma tam dla mnie miejsca, a jak ktoś nie czuje się dobrze w jednym miejscu, to szuka innego domu. Tak więc, rozpoczęłam swoją przygodę z moltenem, na razie mam marny  13 lvl Prejem. Przyznam że pandy mnie niezbyt pociągają, nie lubię chińskich motywów.
World of Warcraft Mists of Pandaria

Jednak chętnie pozwiedzam nowe miejscówki i porobię nowe screeny, na ładniejszej grafice.
Co poza ładniejszą grafiką rzuciło mi się w oczy, otóż z różnymi postaciami jest trochę więcej interakcji, częściej npc coś sobie paplają.

World of Warcraft Mists of Pandaria
No i są battle pety, jeszcze nie wiem co i jak się z tym je, ale to rozkorzenię i pewnie się pochwale nie jednym petem.
Wbijanie lvlem bez dungeonów będzie poważnym wyzwaniem. Bo jako PTR trochę rarytasów jest pozamykanych, lub nie dostępnych.
Otwarcie tego servera już oficjalnie, wdg ludzi, z którymi teraz sobie gram w gildi ma przypadać na najbliższe parę miesięcy. A więc, nie jest to zły czas, biorąc pod uwagę że PTR otwarli nie tak dawno temu.
Co dostaniemy za granie na PTR jako pierwsi? Realm first oraz 2 mln golda... Pokaźna sumka :D


A więc, jeszcze nie wiem co z atlantissem. ale na Moltenie już spotkałam paru polaków. Nie tak źle. Biorąc pod uwagę że PTR testuje coś koło 100 ludzi...
No, nawet jak nie będę chciała tu grać, to będę stąd czerpać screeny. Grafika jest o wiele lepsza niż na Cata więc, miodzio <3

A tak, ten night elf... Próbowałam ale, nie ma nic lepszego niż horda ;D!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz