Wiedźmina nadal nima, ale są kucyki.
Portfel zakupiony przy ostatnim zastrzyku gotówki w croppie :>
A soczek kupiony przy okazji. Teraz jedno z ważniejszych pytań.
Czy mimo ukończenia 20lat nadal mogę się jarać kucami?!
Eeee... Chyba mogę, szczególnie że pasja kuców owładnęła mną jak wyszedł pierwszy sezon tych niepozornie wciągających postaci a wtedy byłam końcówką gimbazy xd. No dobrze ale czemu jednak ludzie tak szaleją na tym punkcie? Ludzie, którzy nie mają 6-8lat uwielbiają małe kolorowe kuce.
Mam swoją małą teorię.
Kuce są małe, magiczne i dobre.
Ludzie nie są mali, nie są magiczni i nie są dobrzy.
Dlatego tak wiele dorosłych nerdów uwielbia te małe latające skaczące i wesołe kuce :D
No dobra... A teraz bez bicia się, byłam na jednym ze zlotów i jak teraz patrzę na te zdjęcia to się nie dziwię że postrzegano mnie jako emm... No cóż, bunt nastoletni mam już za sobą, a pamiątkowe zdjęcie jak jest tak i zostanie na zawsze.
Swoją drogą, ludzie, którzy się tym interesują są z reguły zamknięci w sobie, ciężko się z nimi dogadać, mimo wspólnego zainteresowania (na prawdę próbowałam się komunikować xD)
Czy drugi raz poszłabym na takie spotkanie? Do tej pory nie poszłam a minęło już dobre ~4 lata więc raczej nic większego mnie nie zachwyciło. Jednak muszę zaznaczyć że był to jeden z pierwszych spotkań Bronies, więc nie trzeba było dużo się spodziewać. Aktualne spotkania mają o wiele więcej fanów i o wiele więcej atrakcji.
Jednak ja pozostanę cichą fanką serii MLP, bez większego robienia halo wokół siebie i cóż... Wśród normalnych i dorosłych osób to uchodzi za dziwne zainteresowanie więc... No :D
Mimo wszystko, za każdym razem jak wyjmuję portfel to dostaje Boost + 20% do Zarąbistości :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz